– Tego dnia zmienił swoje życie pewien mężczyzna, który miał przy sobie granat. Szedł kogoś wysadzić. Przechodził obok miejsca, gdzie odbywało się spotkanie Kościoła Ulicznego. Ktoś głosił dobrą nowinę o nowym życiu z Chrystusem. Ten człowiek zatrzymał się, aby posłuchać. Potem poprosił o rozmowę. Ostatecznie zainteresował się Bożym planem dla swojego życia. Zmienił zamiary. Nikogo nie zabił – opowiedział Paweł.
– Ten człowiek przyszedł tylko po to, aby zjeść zupę, a potem chciał popełnić samobójstwo. Nie zabił się jednak, bo podczas jedzenia usłyszał o Bożej miłości w stosunku do siebie. Zainteresował się Bogiem i Jego słowem. Dzisiaj żyje i ma się dobrze – opowiedział Piotr.
Podczas służby ulicznej w Elblągu ponad 20 osób wyszło z bezdomności i nałogów. Znaleźli się ludzie, którzy oddali im serce. Dzięki temu mają dzisiaj pracę, przyjaciół, wynajmują mieszkania, chodzą na spotkania, gdzie studiują Biblię.
Te i inne historie można było usłyszeć w sobotę podczas konferencji Kościoła Ulicznego w Gdańsku.
Dziękujemy zespołowi Przed Nami i Dorocie za poprowadzenie uwielbienia. Dziękujemy wszystkim mówcom i uczestnikom za Wasze ciepło, doświadczenia i modlitwy. Jesteście cudowni i kochani!