247 Spotkanie

Myślę że najlepiej zacznę od tego, że Bóg jest dobry!!! Czasem wydaje się nam, że cudami są jedynie sprawy wielkie, które wprawiają ludzi w osłupienie. Tymczasem cuda dzieją się wokół nas, choć tak często ich nie dostrzegamy. Pogoda dopisuje, turystów jest co nie miara. Wolontariusze pojawiają się niepostrzeżenie. Ludzi potrzebujących też nie brakuje. To wszystko sprawia, że czujemy Bożą rękę podczas spotkania. Jego błogosławieństwo jest niesamowite!

Mamy dzisiaj gości z Białegostoku. Marysia i Tomek przyjechali, aby opowiadać o życiu z Jezusem oraz zagrać i zaśpiewać Bogu na chwałę. Z powodu braku gitary nie udaje się zagrać, ale Marysia postanawia usłużyć z serca i śpiewa a capella. Ludzie przystają i z przejęciem słuchają dotykających serca słów.

Kiedy doświadczysz Jezusa, jedyne co się liczy to Jego obecność, która prowadzi do służenia sobie nawzajem. Takiego właśnie służenia podjął się niedawno Tadeusz, który z miłości do ludzi zaczął gotować posiłki dla osób potrzebujących. W drodze na spotkanie Kościoła Ulicznego, Tadeusz natknął się kontrolę trzeźwości. Podczas rozmowy policjant zapytał co znajduje się pod kocem na siedzeniu. Nasz brat odpowiedział, że zupa, którą rozdaje na ulicy osobom bezdomnym. Rutynowa kontrola zakończyła się tym, że policjant wręczył mu banknot 50 złotowy na wsparcie jego misji.

Dzisiaj odwiedzają nas: chłopak z Kościoła Ulicznego w Poznaniu, pełen wdzięczności dla Boga pan z Pruszcza Gdańskiego, kobieta z Hamburga, która będąc na wczasach kilkadziesiąt kilometrów od Gdańska przyjechała, aby być częścią tego wydarzenia chociaż ten jeden or i cała rzesza innych wspaniałych ludzi, z którymi mamy okazję rozmawiać o wielkości Jezusa Chrystusa. Atmosfera jest tak dobra, że głoszenie przez mikrofon jest czystą przyjemnością.

Rozdajemy odzież, zupę, owoce i coś słodkiego na deser. Jest głoszona ewangelia. Ma miejsce wiele cudów, często niezauważalnych, które później zmieniają życie ludzi. Taki jest nasz Bóg! Tylko On jest dobry!

Jacek