„Wysławiajcie PANA, bo jest dobry, bo Jego miłosierdzie trwa na wieki” (Psalm 118,29). Nie nudzi się nam co tydzień powtarzać tej samej wspaniałej wieści o naszym Zbawicielu – Jezusie Chrystusie! To już 6 lat od postawienia pierwszego kroku wiary i poświęcenia kawałka swojego życia, aby być wśród ludzi na gdańskiej Starówce. Jestem przekonany że Jezus byłby częstym bywalcem tego miejsca, tak urokliwego i pełnego turystów, ale też ludzkich tragedii i zmagań.
Dominik składa świadectwo mocy Chrystusa. Poznaliśmy się zimą, tuż przed pandemią. Był w złym stanie, opuszczony, uzależniony, bez perspektyw. Pamiętam jak dałem mu pełne buty, aby nie chodził na mrozie w trampkach. Dziś uśmiechnięty, po terapii odwykowej, prosi o namiar do jakiejś społeczności, aby móc poznawać Żywego Boga.
Kristina przeleciała na parę dni do Gdańska aż z Norwegii. Choć mogła wybrać się w każde inne miejsce w tym mieście, to wybrała plac przy Złotej Bramie, aby wspólnie uczestniczyć w spotkaniu Kosciola – eklezji wierzących braci. Choć nie zna języka polskiego, to przez 30 minut wysłuchiwała starszego człowieka, który łamanym rosyjskim opowiadał jej meandry swego zawiłego życia.
Andrzej powiedział, że chce przyjąć Jezusa do swojego życia. Z jednej strony chciał, a z drugiej musiał jechać, bo z kimś się umówił. Nie wiedzieliśmy jak jest naprawdę. Po chwili jednak wrócił. Stało się to w ten sposób, że po odejściu usłyszał w swoim wnętrzu wyraźny głos mówiący: „Wracaj!”. Tak zrobił, a po powrocie zdał sobie sprawę, że zostawił u nas swój plecak, w którym miał dokumenty i pieniądze. Odzyskał swoje rzeczy i przyjął Jezusa. Potem wolontariusze modlili się o niego. – Co to jest, że czuję w sobie takie gorąco? – zapytał zdziwiony. Boży pokój zstąpił na niego i go wypełnił. Powiedział, że takim życiem pragnie od teraz żyć.
Estera, Agata i Tymek grają i śpiewają pieśni wywyższające Jezusa. To ważne, aby wyrażać swe serce i dzielić się miłością do Zbawiciela z otoczeniem. Ludzie rozpoznają pasję i chcą poznać autora tej ekscytacji. Tego dnia wiele osób na nowo poznaje Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Jacek